Złoto
Złoto wzrosło po tym, jak prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział, że jeszcze nie czas, aby rozpocząć rozmowy na temat spowolnienia tempa zakupów aktywów banku centralnego. Spadające rentowności obligacji zwiększały popyt na metal szlachetny. Dodatkowo dolar się osłabił. Powell, przemawiając w minionym tygodniu po dwudniowym posiedzeniu Fed, powiedział również, że osiągnięcie znacznego postępu w gospodarce może zająć trochę czasu. Złoto wzrosło z dziewięciomiesięcznego minimum osiągniętego w marcu, odnotowując trzy tygodniowe zyski. Fed skorygował swoje spojrzenie na gospodarkę i powiedział, że niedawny wzrost inflacji jest spowodowany czynnikami przejściowymi.
W wyniku optymizmu co do ponownego otwarcia gospodarek i wprowadzenia szczepionek po rekordowym wzroście w zeszłym roku złoto straciło na sile w pierwszych trzech miesiącach 2021 r., co osłabiło popyt na kruszec jako schronienie dla kapitału.
Miedź
Według dyrektora generalnego Newmont Corp. Tom Palmer, miedź może flirtować z rekordowymi poziomami, ale metal jest daleki od osiągnięcia szczytu w miarę przyspieszania transformacji energetycznej. Kontrakty futures osiągnęły w minionym tygodniu 10 000 USD za tonę metryczną po raz pierwszy od 2011 r., ponieważ kopalnie z trudem nadążają za rosnącym popytem.
„Newmont, największy na świecie producent złota, zwiększa ekspozycję na miedź poprzez kilka dużych projektów” powiedział Palmer. „Jeśli nawet tylko jeden projekt się zmaterializuje, to do końca dekady miedź będzie stanowić 15-20% całkowitej produkcji firmy” dodał.
„Jestem bardzo podekscytowany większą ekspozycją na miedź w czasie, gdy świat przechodzi transformację energetyczną” powiedział Palmer.
Obecnie Palmer uważa, że ceny złota utrzymują się na bardzo zdrowym poziomie. Dodatkowo Indie powinny pozostać jednym z głównych źródeł popytu po wyjściu kraju z Covid-19.
ECB
Główny ekonomista Europejskiego Banku Centralnego, Philip Lane, ostrzegł, że gospodarka strefy euro będzie potrzebowała czasu, aby osiągnąć pełne ożywienie, mimo że kryzys ostatecznie osiągnął punkt zwrotny.
„Wzrost w kampanii szczepień w regionie toruje drogę do zniesienia ograniczeń dotyczących koronawirusa w nadchodzących miesiącach i powinien pozwolić na ozdrowienie” powiedział Lane w wywiadzie dla szwedzkiej firmy Dagens Industri. Uwagi Lane’a pojawiły się w dniu, w którym oddzielny raport wykazał, że w kwietniu zaufanie wśród przedsiębiorstw ze strefy euro i konsumentów gwałtownie wzrosło. Indeks wzrósł do 110,3, przekraczając wszystkie szacunki i stanowiąc najwyższy odczyt od 2018 r.
„Myślę, że jesteśmy w punkcie zmian na lepsze. Przez pozostałą część tego roku przewidujemy poprawę sytuacji” powiedział Lane.
Blok 19 krajów zaczyna wracać do normalności, mimo że wskaźniki infekcji w niektórych krajach pozostają nadal wysokie. Szczepienia przyspieszyły po wczesnych potknięciach, umożliwiając rządom zaplanowanie wyjścia z ograniczeń, które doprowadziły blok do kolejnej recesji w pierwszych trzech miesiącach roku. Niemiecki rząd podniósł w minionym tygodniu prognozę wzrostu na cały rok do 3,5% i wyraził przekonanie, że wydatki konsumpcyjne wzrosną, gdy pandemia zostanie opanowana. Produkcja również radziła sobie dobrze, chociaż sektor boryka się obecnie z niedoborami dostaw, które grożą zahamowaniem ożywienia. W kwietniu zaufanie w przemyśle osiągnęło rekordowy poziom. Nastrój w usługach poprawił się drugi miesiąc z rzędu, napędzany optymizmem co do nadchodzącego popytu. We wszystkich badanych obszarach biznesowych plany zatrudnienia wzrosły. Jednakże osobny raport w minionym tygodniu wykazał, że bezrobocie w Niemczech nieoczekiwanie wzrosło w kwietniu pomimo hojnych rządowych dotacji umożliwiających przedsiębiorstwom zatrzymanie pracowników. EBC wielokrotnie wskazywał na ryzyko pogorszenia koniunktury w gospodarce w krótkim okresie, argumentując, że perspektywy poprawią się w drugiej połowie tego roku. Do tego czasu kraje mają ujrzeć pierwsze wypłaty z unijnego funduszu naprawczego o wartości 800 miliardów euro.
Ropa
Ludzie na całym świecie unikają transportów zbiorowych, omijają pociągi i autobusy. Są częścią wielkiego powrotu przemysłu samochodowego, który powoduje gwałtowny wzrost sprzedaży pojazdów i wzrost popytu na ropę i metale.
„Na drogach jest naprawdę dużo więcej samochodów” powiedział Murataj. „Obserwuję, że w niektórych miastach drogi są teraz bardziej ruchliwe niż przed Covidem” dodał.
Po tak długim utknięciu w domach ludzie nie mogą się doczekać wyjścia. To dobrodziejstwo dla nowo otwierających się gospodarek, ponieważ konsumenci są gotowi zacząć wydawać więcej na stacjach benzynowych, sklepach ogólnospożywczych, restauracjach, hotelach itp. Daimler AG, BMW AG i Toyota Motor Corp. rozpoczęły rok od rekordowych sprzedaży, a sytuacja jest tak gorąca, że ceny używanych samochodów w USA sięgają rekordowych poziomów. Skok sprzedaży pojazdów to silny znak, że to coś więcej niż przemijająca moda. Podobnie jak wszechobecna maska na twarzy, renesans samochodów może być najnowszym przykładem tego, jak Covid-19 wywiera trwały wpływ na nasze życie. Wszystko to spowoduje gwałtowny wzrost zużycia benzyny, ale wraz z tym wzrost zanieczyszczenia.
Drogi w Hongkongu są już dwukrotnie bardziej zatłoczone niż w 2019 roku. Według TomTom NV, ulice Tel Awiwu, Moskwy i Bukaresztu są teraz bardziej ruchliwe niż przed pandemią. W Stanach Zjednoczonych ruch na autostradach osiąga wyższy poziom niż w 2019r., a w Wielkiej Brytanii sprzedaż paliw jest już na poziomie zbliżonym do szczytu z zeszłego lata.
„Ludzie mają dużo gotówki, a znoszenie blokad umożliwia im dodatkowo wyjazdy rekreacyjne” powiedział Richard Bronze, współzałożyciel londyńskiego Energy Aspects.
- Benzyna wielkim zwycięzcą
Zyski z produkcji paliwa są zbliżone do sezonowych maksimów od pięciu lat i oczekuje się, że pozostaną nadal wysokie, gdy na półkuli północnej rozpocznie się letni sezon jazdy. Amerykańska rafineria Valero Energy Corp. twierdzi, że sprzedaż benzyny jest bliska poziomów sprzed pandemii i twierdzi, że popyt może osiągnąć w tym roku rekord. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej oczekuje, że letnie ceny paliw będą w tym roku najwyższe od 2018 roku. Podobny obraz rozciąga się na cały świat. W minionym tygodniu BP Plc podało, że popyt na ropę w Chinach ponownie przekroczył poziom sprzed pandemii. W Europie wskaźniki zatłoczenia dróg obejmujące 15 krajów odnotowały najsilniejszy odczyt od 10 tygodni, gdy region wychodzi się z kolejnej fali wirusa.
Kukurydza
IGC podniosła swoje perspektywy zapasów kukurydzy w sezonie 2021-22 do 264 mln ton. Chociaż nadal będzie to najmniejszy zapas na świecie od dziewięciu lat, to przewyższa on początkową prognozę agencji z zeszłego miesiąca. Kraje takie jak Indonezja zaczynają przechodzić na pasze, ponieważ kukurydza jest zbyt droga. Jednak zmiana popytu nie jest panaceum dla sektora upraw, ponieważ ogólne dostawy pozostają nadal ograniczone. Rada podtrzymała swoje szacunki dotyczące światowych zapasów zboża, utrzymując prognozy zapasów na niezmienionym poziomie w porównaniu z bieżącym sezonem po czteroletnim spadku. W ostatnich tygodniach wszystkie oczy są skierowane na brazylijską produkcję kukurydzy, ponieważ kluczowe uprawy ozime w kraju cierpią z powodu trwającej suszy.
„Prawdopodobnie najbardziej dotknięta będzie Europa, ponieważ zazwyczaj dwie trzecie naszego importu kukurydzy od sierpnia do października pochodzi z Brazylii” powiedział w komunikacie Sebastien Poncelet, dyrektor ds. rozwoju w paryskiej firmie doradczej Agritel SA. „Następny sezon może być tak samo zmienny jak poprzedni, z wieloma zagrożeniami dla całego sektora” dodał.
Inne towary rolne
Po serii trudnych lat sektor rolniczy stoi w obliczu zdumiewających zbiorów. Subindeks Bloomberg Commodities Agriculture wzrósł w tym roku o 22%, osiągając najwyższy poziom od 2016 r. Prognozuje się, że wpływy gotówkowe gospodarstw amerykańskich osiągną w 2021 r. 391 mld USD, co byłoby najlepszym wynikiem od siedmiu lat. Ceny wieprzowiny, soi, kukurydzy i pszenicy nadal rosną. Należy spodziewać się wzrostu cen żywności, ponieważ kraje rozwinięte zaczną wracać do normalności po roku pandemii. W marcu zapasy pszenicy w USA spadły o 7% w porównaniu z rokiem ubiegłym, a według Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych sytuacja może być jeszcze gorsza, ponieważ obszar upraw osiągnął czwarty najniższy poziom od 1919 roku. Zapasy soi spadły o 31%, chociaż obszar zasadzeń był wyższy niż rok wcześniej.
W połączeniu z końcem zeszłorocznego cyklu klimatycznego La Nina, który ma tendencję do zmniejszania opadów deszczu na obszarach upraw w Ameryce Południowej i niższej produkcji z gospodarstw w Brazylii, Argentynie i Paragwaju – sugeruje to ograniczony rynek produktów rolnych.
Jeśli jednak pójdziemy o krok dalej w łańcuchu dostaw, to zobaczymy inny obraz. Przetwórcy żywności na całym świecie, producenci i sprzedawcy detaliczni, obawiając się wyczerpania produktów pośród zwrotów akcji związanych z epidemią, zmieniają własne poziomy zapasów. Ilości dni zapasów wzrosły o około tydzień w porównaniu ze średnimi pięcioletnimi poziomami u producenta kurczaków Tyson Foods Inc. i producenta jogurtów Danone SA; o około 10 dni w Nestle SA, gigantach wieprzowych WH Group Ltd. i przetwórcy Archer-Daniels-Midland Co. Popyt na żywność na całym świecie nie wzrósł zasadniczo szybciej niż w innych latach, ale ceny towarów rosną, gdy stłumiony rynek powraca do normy. W tym roku ceny wieprzowiny osiągają najlepsze wyniki na amerykańskich rynkach towarowych, ale proste wyjaśnienie – cięcia napływają do Chin po tym, jak afrykański pomór świń zdziesiątkował lokalne stado świń w 2019 roku – nie do końca się zgadza. Po pierwsze, stado w Chinach znacznie się poprawiło i jest obecnie największe od 2017 roku. Hurtowe ceny wieprzowiny spadły w tym roku o prawie jedną trzecią, a marże chińskich rolników są najgorsze od prawie dwóch lat. Skoki takie jak obecny są stałą cechą rynków towarów rolnych, ponieważ żywność stanowi dużą część wydatków dla najbiedniejszych na świecie i nie należy tego lekceważyć. Dla przykładu globalny wzrost cen żywności w 2007 r. wywołał zamieszki w wielu krajach, podczas gdy wysokie koszty cebuli pod rządami byłego premiera Indii Manmohana Singha pomogły utorować drogę do zwycięstwa wyborczego jego następcy Narendry Modi w 2014 roku.
Mimo to, według wskaźnika opracowanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa, koszt produkcji prawie się nie zmienił przez 60 lat po uwzględnieniu inflacji. Rolnicy od tysiącleci zmagali się z wyzwaniami związanymi z sadzeniem roślin, gdy ceny są wysokie, tylko po to, by przekonać się, że stracili na wartości na długo przed żniwami. Nie ma powodu, by sądzić, że obecna sytuacja okaże się inna.

Dzisiejszy raport napisał
Marcin Kocoń Infoinwestor Team
Dziękujemy Marcinie 🙂