Czy otaczające nas problemy rozwiążą się same?
Jeśli na przynajmniej jedno z powyższych pytań odpowiedziałeś przecząco pozwól, że pokażę Ci co zrobić, aby przetrwać trudny okres, przygotować się i wykorzystać maksymalnie nadchodzący okres okazji inwestycyjnych. Najbliższe lata mogą być największym w historii okresem transferu majątku od “lemingów” do tych przygotowanych i wiedzących o co chodzi.
Problem w tym, że Polacy nie są przygotowani na trudne czasy, ani pod względem świadomości, ani pod względem finansowym. Ponadto mamy jedne z największych opłat w systemie bankowym, a jego stabilność wisi na włosku.
Czego się boimy?
Odpowiedź brzmi: realnych zagrożeń, na które nie mamy wpływu. I jak się okazuje ich dziś jest zdecydowanie więcej, niż jeszcze kilka lat temu. Zastanów się nad:
- działaniami władz europejskich tak beztrosko wpuszczających uchodźców do kolejnych krajów
- czy system socjalny tych krajów to wytrzyma
- ilością pieniądza obecnie drukowanego w Europie
- ilością konfliktów wewnętrznych w poszczególnych Krajach Europy - Francuzi biją się z uchodźcami, Grecy z Policją, Niemcy-Lewacy z Neonazistami, Polacy... też niedługo znajdą sobie powód
Czy destabilizacja na taką skalę będzie do opanowania?
Co jeśli sytuacja wymknie się spod kontroli?
Najłagodniejszą formą może być “Kryzys Finansowy”, czyli znaczne osłabienie waluty, spadki na giełdach czy wzrost odsetek od obligacji państwowych.
W gorszym scenariuszu będą to bankructwa osób, które zaciągnęły kredyty, przedsiębiorstw, a może i całych Państw. Do tej pory problemy miały takie kraje jak Grecja, Portugalia, Hiszpania i Włochy, gdzie zadłużenie rosło w niesamowitym tempie. Dziś Przed takim problemem stają bogate kraje, gdyż udzielane przez nich pożyczki stają się niespłacalne